Jedną z form nabożeństwa ściśle związanego z Jasną Górą jest wieczorna modlitwa kierowana do Maryi, Królowej Polski i Matki Kościoła w intencji Ojczyzny i Kościoła.
Historycznie wiąże się genezę Apelu Jasnogórskiego z biciem dzwonów w kościołach diecezji przemyskiej, zarządzonym przez świętego biskupa Józefa Pelczara. 21 maja 1910 r., w przededniu rekoronacji Obrazu jasnogórskiego, miały bić dzwony całej diecezji przez kwadrans – od godziny 21.00 – na znak łączności z Maryją.
Innym faktem związanym z tą godziną jest apel polskich żołnierzy z 4 listopada 1918 r., tuż po wyzwoleniu Jasnej Góry. Wówczas to 22. Pułk Piechoty, pod dowództwem podporucznika Artura Wiśniewskiego, stanął o godz. 21.15 przed Obrazem, dziękując za niepodległość odzyskaną po 123 latach niewoli.
Wydarzenia te miały jednak charakter jednorazowy i nie zapoczątkowały ciągłej praktyki modlitewnej. Stąd wskazuje się na jeszcze inną genezę: katastrofę lotniczą z lipca 1930 r. Silnik samolotu wojskowego uległ wówczas awarii, a samolot zaczął spadać. Zahaczywszy o drzewa, stanął w płomieniach. Pilot, podporucznik Władysław Polesiński, krzyknął tylko: Jezu, ratuj!” – i wówczas wewnętrzny głos podpowiedział mu, jak wydostać się z płonącej maszyny. Wszystko to stało się o godzinie 21.00. Okazało się, że w tej samej chwili jego żona modliła się w jego intencji. Małżonkowie uratowanie z wypadku uznali za cud. Odtąd oficer stał się człowiekiem głębokiej wiary. Codziennie o 21.00 stawał, jak to określał, do “raportu” przed Chrystusem. Tę praktykę przejął wkrótce założony przez Polesińskiego Rycerski Zakon Krzyża i Miecza, zrzeszający wojskowych pragnących odnowy życia moralnego. Zakon ten współpracował także z Sodalicja Mariańską, która prowadziła modlitwę o 21.00 w czasie okupacji niemieckiej. Była to też modlitwa wielu więźniów z obozów koncentracyjnych, np. grupy modlącej się o 21.00 w Dachau – prowadził ją więzień, bł. ks. Stefan Wincenty Frelichowski.
Lecz regularny Apel Jasnogórski utrwalił się po uwięzieniu Prymasa Tysiąclecia. Modlitwa Apelem Jasnogórskim o godzinie 21.00 odmawiana jest od 8 grudnia 1953 r. kiedy to podjęto ją po raz pierwszy w intencji Kościoła prześladowanego w Polsce i o uwolnienie prymasa. Wieczorem w pustej, zamkniętej kaplicy, przed zamkniętym Obrazem, modliło się tamtego dnia pięć osób. Z czasem sama forma nabożeństwa została rozbudowana o pieśni Bogurodzicy, trzykrotny śpiew hejnału Maryjo, Królowa Polski; rozważanie, podanie intencji, dziesiątek Różańca, antyfonę Pod Twoją Obronę i błogosławieństwo kapłańskie.
ks. Andrzej Zwoliński – Jasnogórski maj, Wydawnictwo Paulinianum, strona 73. Parafia bardzo serdecznie dziękuje wydawnictwu za możliwość udostępnienia fragmentu książki.